To trzeba przeżyć! Gorąco zachęcam do wzięcia udziału w tym warsztacie z chodzącym wulkanem energii Ania Witowska. Wiem czego pragnę i dziś wiem, że mi się uda! Dostałam tyle bezcennych wskazówek, wsparcie duchowe Ani i innych cudownych kobiet i tyle uścisków, ze ciągle obdzielam nimi świat. Otworzyłam się przed grupą nieznajomych kobiet i poczułam akceptację, ciepło i zrozumienie. Aniu tak czekałam na spotkanie z Tobą, marzyłam o nim i przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Czuję się cudownie, a moje problemy nie wydają się już nie do rozwiązania. I działam, dając z siebie 100%. Jeszcze raz dziękuje i trzymam za Was wszystkie kciuki życząc każdej z osobna by spełniło się wszystko to czego pragniecie! Aga

Mój sceptyk dostał po głowie w czasie zajęć z Tobą Aniu, bo nie spodziewałam się niczego spektakularnego, a tymczasem Ty w czasie zaledwie kilku godzin zmieniłaś kompletnie moją wiarę w siebie i w to, co jest możliwe! Teraz już wiem dlaczego mi nie wychodziło wcześniej, dlaczego ciągle miałam wymówki i wiecznie czułam się winna! Czuję się jak Kopciuszek, którego jak dobra wróżka zaczarowałaś i który nie zamierza z powrotem stawać się zagubioną, bezradną kobietką. Wiem czego chcę i wiem, że to dostanę! Dziękuję z calego serca!! Asia

hej dziewczyny: ) tak się własnie zachłysnęłam , zaciągnęłam czy też nawdychałam miłości i dobra w niedziele. I nie opowiadam tu farmazonów. Czułam że pozbyłam się wstydu i mój problem stał się lżejszy.... o dziwo! po tym jak powiedziałam o tym publicznie. Dzieląc się moim strachem i przerażeniem z Wami. dziękuję Aniu, cieszę się że są Kobiety takie jak TY. Które potrafią jednoczyć inne kobiety, które pokazują kobietą że warto się wspierać i otwierać na siebie. To jest cudowne...bo jak dotąd kobiety siebie "tępiły" i nie lubiły a teraz czuć zmianę. Czuć dobro. Milion uścisków! Magdalena

Ania odmieniła moje życie. Nauczyła mnie jak radzić sobie z przeciwnościami i kryzysami w życiu, jak ruszyć do przodu i się nie poddać, co do tej pory nigdy mi się nie udawało. Teraz wiem, że każda porażka to wskazówka, że nie ma problemów - są tylko wyzwania. Jednak najważniejsze jest to, że patrząc w lustro widzę pewną siebie kobietę, która nawet jak ma pod górkę nie poddaje się:) Dziękuję Ci Aniu, bo to dzięki Tobie jestem teraz taka jaka jestem. Jesteś moją muzą i inspiracją.

Aniu, jadąc na warsztaty "czego pragną kobiety?" moje ciało czuło że to będzie wyjątkowy dzień, że zaznaczę go mocno w kalendarzu i zmieni się mój punkt widzenia. Miało rację :) Z radością, usmiechem ale też konsekwencją i pelną życzliwością tłumaczysz,wskazkujesz i mobilizujesz do wyborów, decyzji, a przede wszystkim do myslenia. Dzięki tym warsztatom inaczej, w większą wyrozumiałością postrzegam swoje codzienne drobne porażki, inaczej rozmawiam ze swoim ciałem, zaczynam słuchać - a ono sie odwdzięcza. Zaczynam świadomie planować i wiem jak elastycznie zmodyfikować plan by nie poddać się frustracji gdy rzeczywistosc mnie zaskakuje. Mimo realnej obecności pozostalych uczestniczek, otrzymałam od Ciebie poczucie bezpiecznej przestrzeni w której mogłam zastanowić się sama ze sobą, spojrzeć sobie w oczy, zajrzeć w duszę i zapytać: czego tak naprawdę chcę? dokąd zmierzam? o czym marzę? Nauczyłam się ukierunkowania energii i skupienia na realizacji celu przy jednoczesnym zachowaniu otwartości na działanie wszechświata. Wiele razy słyszałam, czytałam i wdrażalam w zycie pozytywne myslenie, afirmacje czy tapping, ale nie zaskakiwalo, a zostawal bol i poczucie niemocy w poprawie swojego zycia. To było moje 3 dzialanie z Tobą Aniu, a kilkumiesięczna praca przynosi piękne zmiany we mnie, a wraz ze mną, w swoim tempie, zmienia się świat ;) Dałaś mi do ręki słowa klucze, które otwierają mi kolejne drzwi. Zdziwienie, zaskoczenie, czasem wstyd co za drzwiami znajduję, ale już wiem że warto je otwierać częściej, wpuścić światło, powietrze, energię-po prostu zrobic porządki. Długa i mozolona praca nad sobą jest wyzwaniem dla mojej niecierpliwej natury-ale i to uczę się akceptować. Wreszcie, po tylu latach życia w pędzie i chaosie, zaczynam brać odpowiedzialnośc za swoje życie, swiadomie je planować, kreować-to piękne-nowe dla mnie odczucie. I cieszę się że mimo lęków i obaw przed niepowodzeniem, dałam sobie prawo do zmiany życia na lepsze. Polecam serdecznie. M.

Warsztaty z Anią to pełne inspiracji, pozytywnej energii i niesamowitych wiadomości spotkanie. To spojrzenie na swoje życie z perspektywy „ja też mogę to zrobić” i „wszystko jest możliwe”. Ania – wspaniała KOBIETA, która ma w sobie pasję, entuzjazm, przez swoje doświadczenia pokazuje, że warto walczyć o swoje marzenia i każda z nas może je zrealizować, podejmując określone działania, bo jak wiadomo samo się nie zrobi. Poprzez warsztaty zrozumiałam, że dopóki sama przed sobą nie będę autentyczna i szczera będę się dalej błąkała. Jeżeli nie dam z siebie 100% dążąc do określonego celu (bardzo konkretnie sprecyzowanego) nie otrzymam 100%. Strach przezwyciężać działaniem. Zaufać Wszechświatowi, działać i marzyć, mieć dobre nastawienie i myśli. Czasem jedno spotkanie, rozmowa czy wypowiedziane słowa mogą zmienić wszystko. Dzięki spotkaniu z Anią i tymi cudownymi kobietkami, – z którymi miałam przyjemność uczestniczyć w warsztatach - wiem, że mogę osiągnąć to, czego pragnę, jeśli tylko będę chciała, pamiętając, że prawdziwe decyzje przesuwają się z głowy do serca i wtedy nie ma rzeczy niemożliwych…wtedy zaczyna się magia…. Dlatego nie bójmy się mieć wielkich marzeń, gdyż nigdy nie jest za późno na piękne rzeczy. Dziękuję Aniu za tę magię, która każdego dnia działa, a mój świat cudownie zaczyna „wywracać się do góry nogami”!!! Monika